Komentarze: 3
NIEDZIELKA
W niedzielke wstala o godzinie 8:50 i poszlam odrazu na kompa (tak jak to moim zwyczajem :]).Oczywiscie raniutko siedziala margolcia wiec z nia pogadalam i umuwilysmy sie na 11:00 do kosciolka a wiec o 10:40 bylam u niej :).Poszlysmy do kosciolka i mielysmy tam maly lach ale gdy wszyszlysmy i musialysmi isvc po ta SUROWKEEEE co gosia zawsze musi ja po kosciolku kupywac a wiec poszlymy i gdy wracalysmy z Intermarche widzialysmy tOMASA i ... Pozniej poszlam ja do domku i ona poszla do swojego domku hehe.Ja musialam sie uczyc po duzo mialam zadnae no ale nic w koncu to szkola i trzeba sie uczy bo inaczej to bania :(.Gdy wracalam z kosciola to margolcia mnie odpwrowadzila do wiezy a za nami szla SwIrUsKa i mroofa ktorw serdecznie pozdrowiam :).Nie wiem do konca z czego ale lzuzz :).No i pozniej do domku przyszla zaczelkam odrabiac lekcje i o 20:00 poszlam ogladac idola ale mi sie znudzila to polasz sie umyc,zabki umys i spacccc :).
PONIEDZIALEK
W poniedzialek bylam tak smutna ze nawet jakbym nie wiem co dostala to i tak by mnie to nie pocieszylo:(.No ale pozniej zaczelam sie smiac na polski bo byla taki lach na lekcjach.... m.i.n sylwusia zawalala ksiezki zbyszkowi en podnosil ona mu zwalala byl taki lachhhhh.Dobra ale to wlasnie polski mnie zdolowal ale to nie wazne co sie stalo :((no ale do konca lekcji i wogule na caly dzionek doollll niestetyy.Wrocilam z domku i mosialam sobie lekcjie odrobic a pozniej na 8 lekcjie do szkolki na kolko historyczne lecz kolko sie nie odbylo wiec przyszla do mnie elka i pomalowalam jej paznokcie, wypilowalam jej no to teraz tylko musi o nie dbac i pilwac zreszta co ja bede wam mowic o ...No ty gdy elka poszla zaczelam sie uczyc.O 19:00 przyszla do mnie karioka ktora chciala wyciagnac mnie do sklepu wiec z nia poszlam zajelo nam to jakies 30 min.I gdy pyrzyszlam znowu do piorka i wkuwanie :(.No ale o 20:00 poszlam ogladac bar i m jak milosc :) widzialam te durnme 2 dzieczyny ktore p[rzyszly do paru sa takie przydkie leeee bleee :(.No i pozniej wykapac sie i sp[ac .
WTORECZEK
a wiec wtorek si jeszcze nie skonczyla ale jest dla mnie raczej dniem takim wesolo smutnym dzisiaj poprwailam sie na 5 z polskiego no i dobry humorek.A zraz biore sie do nauki bo jutro spr.z przyrody a pozniej jeszcze dyktanod z polskiego i jeszcze bedzie pytac z Histori lub zrobi kartkoweczke kurdeee za duzo tego a wiec za chwileczke doslownie spadam :))